 |
Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slayer

Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 144
|
Wysłany: Wto Lis 04, 2008 09:32 Temat postu: Łoczlista |
|
|
Co ostatnio obejrzeliśmy, co możemy polecić a od czego trzymać się lepiej z dala  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Wto Lis 04, 2008 09:32 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ania

Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 191
|
Wysłany: Wto Lis 04, 2008 09:50 Temat postu: |
|
|
To ja pierwsza
Absolutnie polecam film "Edukatorzy (Die Fetten Jahre sind vorbei)". Nie zrażać się tym, że przez szwabów stworzony =D.
historia opowiada o przyjaciołach , którzy buntują się przeciwko współczesnemu kapitalizmowi. Czyli - włamują się do wypasionych willi, niczego nie kradną, tylko przestawiają meble i zostawiają generalnie syf oraz informację, że tłuste lata przeminęły, a podpisują się jako właśnie owi Edukatorzy xD
Polecam, polecam, polecam. Może nie jest to film rodem z tych megaambitnych, ale na pewno ma coś głębszego niż te wszystkie holiłudzkie produkcje =D |
|
Powrót do góry |
|
 |
Slayer

Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 144
|
Wysłany: Wto Lis 04, 2008 12:14 Temat postu: |
|
|
ania napisał: | (...)
historia opowiada o przyjaciołach , którzy buntują się przeciwko współczesnemu kapitalizmowi. |
znaczy lewacy?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
esti

Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 19 Skąd: stąd
|
Wysłany: Wto Lis 04, 2008 16:25 Temat postu: |
|
|
magia uczuć (the fall)- film o kaskaderze, ktory po nieudanym wystepie trafia do szpitala. spotyka tam dziewczynke, ktore opowiada niezwykla historie superbohaterow, a w zamian domaga sie, aby mala wykradala dla niego tabletki. _________________ NOT STALKING. RESERACH! |
|
Powrót do góry |
|
 |
ania

Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 191
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 21:36 Temat postu: |
|
|
Slayer napisał: |
znaczy lewacy?  |
coś w ten deseń =D
Inny film, stary ale warto go przypomnieć, bo nie wiadomo czy wszyscy widzieli
"Truman Show"
Megaciekawy, megazaskakujący jak na tamte czasy i wzruszający przy tym. O facecie, który nie wie, że jego całe życie to telewizyjny serial oglądany przez cały świat. No. =D _________________ "A jak zobaczysz Wrocław, to zapomnisz o studiowaniu w jakimkolwiek innym mieście" ^^' |
|
Powrót do góry |
|
 |
Slayer

Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 144
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 22:42 Temat postu: |
|
|
ania napisał: | Slayer napisał: |
znaczy lewacy?  |
coś w ten deseń =D
Inny film, stary ale warto go przypomnieć, bo nie wiadomo czy wszyscy widzieli
"Truman Show"
Megaciekawy, megazaskakujący jak na tamte czasy i wzruszający przy tym. O facecie, który nie wie, że jego całe życie to telewizyjny serial oglądany przez cały świat. No. =D |
Nie lubie lewaków
A Trumana rzecz jasna widziałem, naprawdę świetny film i rewelacyjna rola Jima Carreya.
To może ja teraz coś polecę:
ONCE to film o - zdawałoby się - banalnej tematyce. Ulicznego muzyka i młodą imigrantkę zaczyna łączyc bliska więź, która powoli przeradza się w uczucie. Film niskobudżetowy, brak w nim profesjonalnych aktorów znanych z okładek gazet a całośc daleko odbiega od kanonów typowej hollywoodzkiej szmiry. Obraz ten urzeka jednak swą prostotą a wszystko to okraszone piękną muzyką tworzoną orzez oarę głównych bohaterów.
Zajawka:
http://www.youtube.com/watch?v=_Jxs6RwbVe0
POLECAM |
|
Powrót do góry |
|
 |
gimlos

Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 254 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 23:00 Temat postu: |
|
|
Great Expectations
Powiedziałbym, że to jeden z niewielu filmów przy których płaczę - ale jestem facetem i się wstydzę. No, w każdym razie, swietne to.
Jasminum
Wygooglowac, nie chce mi sie wklejac opisu : dd Takze swietne
Poza tym - amerykanskie seriale, z ktorych najbardziej polecam Californication. Historia pisarza uzaleznionego od uzywek i sexu, zarazem probujacego wrocic do swojej bylej partnerki, z ktora ma dorastajaca corke. Genialne, przeswietne i w ogole : d Calkiem niezle sa tez Battlestar Galactica ( wbrew pozorom, nie tylko dla fanow Sci-Fi ) i Life ( historia goscia, ktory po 12 latach siedzenia w wiezieniu okazuje sie niewinny i msci sie na tych, ktorzy go wrobili ).
Wszystkimi wymienionymi tytulami dysponuje, wiec jezeli ktos bylby chetny na ogladniecie - kontaktowac sie
@up
W tym filmie ( w sensie, ze Once ) to w sumie nie wiadomo co lepsze - on sam, czy muzyka. W kazdym razie, rzeczywiscie godny polecenia. _________________ Kuba : d
Absurd |
|
Powrót do góry |
|
 |
emter
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 128 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 23:20 Temat postu: |
|
|
gimlos napisał: | Calkiem niezle sa tez Battlestar Galactica ( wbrew pozorom, nie tylko dla fanow Sci-Fi ) |
O proszę, dobrze wiedzieć że ktoś jeszcze zna i ogląda (i podoba mu się?) ten serial BS ma naprawdę nieźle pisane scenariusze, wyraziste postaci i mocne tematy (wolność i jej granice, ludobójstwa, religia i jej prorocy, czy chociażby przewodni motyw możliwości "człowieczeństwa" maszyn) poruszane w często kontrowersyjny sposób. _________________ Marcin |
|
Powrót do góry |
|
 |
Slayer

Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 144
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 23:30 Temat postu: |
|
|
gimlos napisał: |
@up
W tym filmie ( w sensie, ze Once ) to w sumie nie wiadomo co lepsze - on sam, czy muzyka. W kazdym razie, rzeczywiscie godny polecenia. |
I to i to jest genialne A swoją droga miło że ktoś to widział poza mną, bo film sam w sobie mało znany... |
|
Powrót do góry |
|
 |
rhisome
Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 245 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sro Lis 19, 2008 22:39 Temat postu: |
|
|
http://pl.youtube.com/watch?v=euRP_8w5rzc
urocza animacja o komunikacji, polecam  _________________ jeżeli pamiętamy, że wszyscy jesteśmy pomyleni, to tajemnice znikają, a życie staje się zrozumiałe. /Twain |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grzesiek
Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Czw Lis 20, 2008 01:07 Temat postu: |
|
|
no to ja polecę:
"21 gramów">>>pewnie wszyscy widzieli, ale nie mogłem się postrzymać
genialny film z genialnym Benicio Del Toro, o tym ile tracimy gdy ktoś umiera i ile zyskujemy...
"Things we lost in the fire">>>również świetny i Benicio trzyma poziom
"Peaceful Warrior">>>bardzo ciekawe, o odnajdywaniu filozofii życia
a co do "Truman show" swietny pomysł, genialny Carrey i jedna rzecz, która zmiotła mnie z nóg. To, że główny bohater nazywał się Truman, prawie jak True Man. W tym przypadku "prawie" jest bez znaczenia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grzesiek
Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 22:03 Temat postu: |
|
|
rozumiem, że zawalłem was w ostatnim poście dużą liczbą filmów
...ale proszę nie mówcie mi że temat zdechł
Nie uwierzę, że dziennikarze nie oglądają filmów...
... że PR-owcy i CW-erzy (jakkolwiek to się zapisuje) ,
...też nie uwierzę
Więc ja na zachętę...
ostatnio obejrzany, jeden z najlepszych filmów mojego dwudziestolecia
The air I breathe (Odwrócić przeznaczenie) - znakomita opowieść o życiu czterech z pozoru obcych dla siebie osób. Cztery historie, cztery sekwencje, każda symbolizuje jedną z emocji: szczęście, przyjemność, smutek i miłość.
Trzeba obejrzeć, a jak wujek Grześ mówi wam, że trzeba to... nic to nie znaczy ale zachęcam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Slayer

Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 144
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 10:04 Temat postu: |
|
|
Coś z grubej rury:
Oldboy - koreański (a więc już wiadomo że będzie rycie garnka) film o człowieku, który pewnego dnia zostaje porwany z ulicy i zamknięty na 15 lat w odizolowanym więzieniu, nie wiedząc kto go zamknął, ani dlaczego. Jego jedynym oknem na świat jest telewizor, z którego dowiaduje się, że został wrobiony w morderstwo własnej żony. Po wyjściu z więzienia sam musi zdecydowac co jest dla niego ważniejsze - zemsta czy odpowiedzi na dręczące go pytania.
Wystarczającą rekomendacją niech będzie wypowiedź niejakiego Quentina T: "Ten film jest bardziej tarantinowski niż wszystko co do tej pory nakręciłem." |
|
Powrót do góry |
|
 |
Triss Merigold

Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 452 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 15:10 Temat postu: |
|
|
OLDBOY - Oglądałam to... Nie dość, że się domyśliłam najważniejszej rzeczy, czyli całego drugiego dna, to ogólnie film mnie nie powalił, dłużył się i cała historia kompletnie wydumana i nierealna, a nie zaskakująca... No ale słyszałam prawie same dobre opinie o nim
A ze swojej strony polecam "LABIRYNT FAUNA" (nie będę opisywać, bo chyba wszyscy słyszeli) oraz absolutnie fantastyczny film francuski "ANGELA" - życiowy nieudacznik próbuje popełnić samobójstwo skacząc z mostu, ale przeszkadza mu w tym młoda kobieta, która chce zrobić to samo 3m od niego. Facet ją ratuje i od tego czasu niedoszła samobójczyni - Angela - zostaje w jego życiu i wywraca je do góry nogami. Film lekki, zabawny, zaskakujący, może trochę w stylu "Amelii", ale nie taki słodki (swoją drogą "Amelia" też genialna). Akurat naa zimowy wieczór z ciepłą herbatą  _________________ "(...) jeśli się uśmiechniesz, mogę oddychać; jeśli się roześmiejesz, mam dość pokarmu, aby przetrwać następne kilka dni." Jonathan Carroll |
|
Powrót do góry |
|
 |
Slayer

Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 144
|
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 10:32 Temat postu: |
|
|
troszkę klasyki...
Nosferatu: Symfonia Grozy
Czyli kto się boi Maxa Schrecka? Klasyk nad klasyki, świetna, surrealistyczna atmosfera, miestrzowska muzyka i rewelacyjna kreacja postaci grafa Orloka. Kawał historii kina, podany w odhumanizowanym klimacie. Naturalnie kto nie lubi ten pozer
Pulp Fiction
Zed's dead baby, Zed's dead. Komentarz myślę że zbędny.
Taksówkarz
You're talkin' to me? You're talkin' to me? j/w _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 10:32 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|